„Ale to już było i nie wróci więcej…”
Pożegnania są bardzo ciężkie. Trudno jest rozstać się z osobami, które stanowiły istotną część naszego życia w ciągu ostatnich kilku lat. To właśnie tu – w naszej placówce zawiązały się nowe przyjaźnie, pierwsze miłości. Zapewne każdemu z nas będzie tego brakowało. 3 czerwca 2019 roku odbył się wieczorek pożegnalny. Bawiło się na nim 59 uczniów, rodzice i nauczyciele. Tegoroczna impreza różniła się od pozostałych przede wszystkim tym, że odbyła się na sali gimnastycznej. Już od rana widać było, jak praca wre. Grupa dziewcząt z klas trzecich ubierała salę wraz z rodzicami i nauczycielami. Ku uciesze zebranych balowanie rozpoczęto belgijką integracyjną, czyli pięciominutowym żywym tańcem ze zmianą partnerów. Podczas świętowania w powietrzu unosiły się rozmaite zapachy, ponieważ każda z klas przygotowała coś dla podniebienia we własnym zakresie. Potrawy na stołach począwszy od pizzy, a skończywszy na torcie znikały w mgnieniu oka. Na twarzach uczestników widniały uśmiechy, a muzykę słychać było na drugim końcu szkoły. Nie zabrakło podziękowań dla dyrekcji, grona pedagogicznego, rodziców oraz wszystkich tych, którzy przyczynili do zbudowania tak wspaniałego klimatu. Wykonaliśmy mnóstwo pamiątkowych zdjęć przepełnionych uśmiechem i radością. W tej wyjątkowej atmosferze bawiliśmy się do godziny 19. Ze smutkiem na twarzy – my, przyszli absolwenci – opuściliśmy mury szkoły, bowiem zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że była to już ostatnia wspólna dyskoteka… .
Joanna Strąk, uczennica klasy III a
