„Wrocław jest miastem położonym na styku trzech krajów, które historia bardzo ściśle ze sobą połączyła. Jest poniekąd miastem spotkania, jest miastem, które jednoczy. Tutaj w jakiś sposób spotyka się tradycja duchowa Wschodu i Zachodu.” – Jan Paweł II.Właśnie do Wrocławia klasy III Gimnazjum wraz z wychowawczyniami p. Małgorzatą Kula i p. Agnieszką Wójcik postanowiły udać się na ostatnią , pożegnalną, dwudniową wycieczkę. Zaprosiliśmy także p. Monikę Drapejkowską.
Wyruszyliśmy w drogę 2.06.2017r. bardzo wcześnie , już o 5.00.
Pierwszym naszym punktem programu były zajęcia edukacyjne ,, Ossolińskie ABC” w Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich, który w tym roku obchodzi 200 rocznicę utworzenia. Poznaliśmy historię jednego z najważniejszych ośrodków kultury polskiej , zajęcia odbyły się w barokowym refektarzu.
Po spotkaniu z przewodnikiem rozpoczęliśmy spacer po Wrocławiu od Ostrowa Tumskiego – najstarszej, zabytkowej dzielnicy Wrocławia, powstałej w miejscu, w którym Odra tworzyła wyspy, tzw. ostrowy.
W XIV wieku Ostrów Tumski stał się niewielkim swoistym „państwem kościelnym”, a wchodząc na jego terytorium, poprzez średniowieczny drewniany most Tumski (obecnie żelazny, zielony mostek), należało ściągnąć nakrycie głowy. Most Tumski nazywany jest także „Mostem Miłości”, w związku ze zwyczajem przypinania do mostu przez pary zakochanych zamkniętych kłódek, jako znaku trwałości związku.
Mostem Tumskim przeszliśmy na Wyspę Piasek. Nazwa Piasek pochodzi od wezwania świątyni, która góruje nad wyspą, kościoła Najświętszej Marii Panny na Piasku.
Dalej udaliśmy się Mostem Piaskowym w kierunku Rynku. Kamienice stojące przy Rynku to prawdziwe dzieła sztuki, a Ratusz to okazała, bogato rzeźbiona budowla stojąca pośrodku placu, przy Sukiennicach. Z boku Ratusza wejście do słynnej Piwnicy Świdnickiej. Przed Sukiennicami – szklana fontanna przyciągająca turystów jak magnes…
W pamięci pozostanie nam z pewnością magiczna uliczka Wrocławia – Jatki. Ulica ta, usytuowana wśród śródrynkowych alejek, z wyglądu oraz swego przytulnego klimatu przypomina Włoską Toskanię. W średniowieczu początkowo handlowano tu mięsem. Z czasem jatki zaczęły pełnić funkcję domów mieszkalnych. Siedzibę swoich galerii sztuki oraz pracowni artystycznych mają tutaj jedni z najlepszych wrocławskich artystów. W 1997 r. we wschodniej części odsłonięto ciekawy pomnik z brązu ,, Ku Czci Zwierząt Rzeźnych ‘’, składający się z naturalnej wielkości figurek trzody i drobiu.
Byliśmy także w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Wrocławskiego założonym w roku 1811. Na terenie ogrodu znajduje się około 7,5 tysiąca gatunków roślin m.in. : cypryśniki błotne, mamutowce, sekwoja wiecznie zielona, cedry, szydlice, kuningamie, modrzew polski metasekwoje, cyprysowce Leylanda i sośnice.
W drugim dniu także nie zabrakło wrażeń.
Zwiedzaliśmy oryginalny ogród z 1913r. : Ogród Japoński. Ogród ten to połączenie kilku typów ogrodów japońskich: publicznego, wodnego, związanego z ceremonią picia herbaty i kamienistej plaży . Do 2009 roku zgromadzono w ogrodzie 78 gatunków roślin azjatyckich, w tym 38 pochodzących z Japonii.
Zobaczyliśmy Halę Stulecia: halę widowiskowo-sportową znajdującą się w parku Szczytnickim, wzniesioną w latach 1911–1913 w stylu ekspresjonistycznym, uznaną za obiekt światowego dziedzictwa UNESCO.
Przy Hali Stulecia wielka atrakcja – Fontanna multimedialna ,, Na Pergoli”, wodne widowisko zsynchronizowane ze starannie dobraną muzyką, spektakularnym oświetleniem oraz multimedialnymi animacjami.
W końcu nasz główny punkt programu – najstarszy polski ogród zoologiczny założony w 1865 roku. Pod koniec 2015 wrocławskie Zoo prezentowało ponad 10 500 zwierząt. Jest piątym najchętniej odwiedzanym ogrodem zoologicznym w Europie.
Na terenie ogrodu zwiedziliśmy także Afrykarium – oceanarium prezentujące ekosystemy wodne (morskie i słodkowodne) oraz lądowe fauny Afryki.
Pożegnalną wycieczkę do Wrocławia uważamy za bardzo udaną , z pewnością pozostanie ona na liście naszych najlepszych wspomnień z gimnazjum.
Uczniowie klas trzecich.